sobota, 3 sierpnia 2013

Kolczyki słoniki dla Gabrysi

Ponad tydzień temu byłam odwiedzić moją siostrę cioteczną i jej rodzinę. Ma ona bardzo rezolutną córeczkę Gabrysię. Dużą frajdę sprawia mi wykonanie jakiegoś drobiazgu dla dziecka. Ostatnio na blogu Kasiulkowe prace szydełkowe, natrafiłam na urocze kolczyki, słoniki. Moja córcia jest jeszcze za mała na noszenie takich ozdób, więc pomyślałam, że może spodobają się Gabrysi. 
 Moje słonie różnią się jednak od tych, wykonanych przez Kasię. Zrezygnowałam ze zrobienia tułowia i zrobiłam mniejsze uszy i trąbę. Na szczęście Gabrysi i jej mamie się podobały.
 
Z braku innej modelki, kolczyki przymierzył Misiek
.
Mam nadzieję, że kiedy moje dziecię dojrzeje do przekłucia uszu (albo kiedy ja do tego dojrzeję) dla niej równierz wykonam jakieś wesołe, "zwierzęce" kolczyki.
 Razem ze słoniami życzę wszystkim miłej Niedzieli :).

1 komentarz:

  1. Cudowne te Twoje kolczyki!
    Za pewne zmniejszanie części wcale nie ułatwiło Ci pracy, ale wyrzucenie tułowia to kilka minut mniej szydełkowania :)

    Super ;)
    Cieszę się, że mogłam Cię zainspirować.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za komentarz :))