Witam wszystkich po świątecznie.
Dziękuję bardzo za życzenia i cieszy mnie, że wielu osobom podobała się bajka z poprzedniego posta. Może jeszcze kiedyś coś napiszę, bo przecież każdemu wolno. Sieć w końcu przyjmie wszystko.
Mając trochę czasu od świątecznych porządków postanowiłam wydziergać dla mojego Szkraba takie oto ciepłe skarpetki.
Opis wykonania znalazłam u Eli,
ale jak zawsze musiałam pokombinować po swojemu, bo miałam cieńsze szydełko, więc mam tam więcej okrążeń i dodałam jeszcze ściągacz
"Małym nóżkom" się podoba, zwłaszcza, że sama może je sobie założyć.
Muszę jeszcze tylko dokupić takie specjalne farbki, czy też flamaster, żeby domalować na spodzie absy. Nie wiem, jak to się nazywa, ale poszukam w necie.
Życzę Wam miłego dnia.
Uściski :)
są śliczne! :)
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie , milusie pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńŚliczne skarpetki :-) Idealnie pasują :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Aj Ty szydełkowa zdolniacho :) Pozdrawiam i całuski przesyłam :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że właścicielka zadowolona:) A bajka o aniołku i mnie się bardzo spodobała. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńNajlepsze do biegania po domu, bo dzieci nie lubią kapci :)
OdpowiedzUsuńCudne skarpeteczki :)
OdpowiedzUsuńI calzini sono molto carini.
OdpowiedzUsuńGrazie per il link.
Bye, bye Elli
Lovely and cute!!!
OdpowiedzUsuńHave a nice evening.:)
Ale Ci fajnie byly :) A najwazniejsze, ze malutka zadowolona :)
OdpowiedzUsuńśliczne skarpeteczki :)
OdpowiedzUsuńSkarpety świetne. Ale abs ważny. Moja Ala nie wyrabiała na zakrętach i robiło się niebezpiecznie. Aż zakupiłam lateks w płynie i zamiziałam wszystkie skarpety.
OdpowiedzUsuńAleż słodziutkie te skarpetki!!! Prześliczne są!
OdpowiedzUsuńAleż słodziaki na tych małych nóżkach:))) Śliczne skarpetki:)))
OdpowiedzUsuńale fajne skarpeteczki :) muszą być bardzo cieplutkie :)
OdpowiedzUsuńjakie odjazdowe skarpety! :)
OdpowiedzUsuń