niedziela, 28 lipca 2013

Moja szydełkowa literatura.

Witam wszystkich bardzo gorąco.
Jak już chyba wcześniej wspominałam, jestem szydełkującą amatorką, ale bardzo chcę nauczyć się jak najwięcej. Moje zamiłowanie do szydełka rozpoczęło się gdy miałam około jedenastu lat. To wtedy na zajęciach z techniki, nauczycielka poleciła nam wyszydełkować prostą serwetkę. Pokazywała nam i tłumaczyła jak rozpocząć robótkę i większość moich koleżanek dość szybko to pojęła, ale mnie niestety nie szło tak dobrze. Jedna z koleżanek (Ania, którą serdecznie pozdrawiam i nawet nie wiem, czy to pamięta) długo i cierpliwie tłumaczyła mi jak wykonać łańcuszek. Nawet nie macie pojęcia, jak się cieszyłam kiedy wreszcie załapałam o co chodzi. Półsłupków, czy słupków się nie nauczyłam, ale sam łańcuszek mi wystarczył do wykonania "małego koszmarka".
Po tych szkolnych doświadczeniach na wiele lat zapomniałam o szydełkowaniu, jednak gdy zostałam mamą, pomyślałam, że miło by było wykonać coś własnoręcznie dla swojego dziecka. Dlatego też zaczęłam szukać w internecie różnych poradników szydełkowych.
Najbardziej przydatnymi książkami, dla takiej amatorki jak ja, okazały się być "Szydełko dla początkujących" oraz "Szydełko ozdoby i dekoracje"
 W książkach tych w przystępny i czytelny sposób pokazane zostało jak wykonać pętelkę początkową, łańcuszek, słupki, czy półsłupki. Można w nich znaleźć także proste schematy na wykonanie kwiatka, podstawki pod kubek, czy też lampionu.

Okazało się, że warto było odwiedzić Gminną Bibliotekę. Znalazłam tam super poradniki.
 Pierwszy z nich "Szydełko krok po kroku" autorstwa Sue Whiting, oprócz podstawowych informacji, typu jakie wybrać szydełko lub włóczkę, znajdziemy w niej również schematy na wykonanie torby, czy dziecięcego sweterka.
 Druga książka pt. "Robótki Szydełkowe", napisana przez Heidi Fuchs i Marie Natter, wg mnie jest prawdziwą skarbnicą wiedzy szydełkowej. Jest w niej wszystko od techniki siatkowej po sploty tunezyjskie. Mieć tylko czas i się dokształcać.
Na zdjęciu widać także kieszonkowe wydanie "Szydełkowanie" Agnieszki Stefanik-Janiszewskiej. Jest to miła lektura, w której autorka dość przystępnie prezentuje jak wykonać różnego rodzaju ozdoby, czy dodatki.

 Inspiracji szukam także w czasopismach. Nie mam ich jeszcze dużo (może to i lepiej), ale już wpadło mi w oko kilka interesujących gazetek. Piękne wzory ubrań i dodatków można znaleźć w "Małej Dianie lubię szydełkować". Jeżeli zaś ktoś szuka schematów ozdób do domu, to znajdzie je w "Diana robótki" lub "Szydełkowanie. Dekoracje domu".
 To tyle na dzisiaj, jeżeli swoim wpisem zainteresowałam kogoś i zachęciłam do nauki szydełkowania, to bardzo się cieszę. Wspomnę jeszcze tylko, że w internecie można znaleźć wiele blogów, na których wielbicielki rękodzieła pokazują jak wykonać pewne rzeczy, Tak więc  zachęcam do poszukiwań i pozdrawiam serdecznie.

3 komentarze:

  1. Pięknie tu u Ciebie, zostaję na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za miłe słowa. Zapraszam jak najczęściej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też uczyłam się na technice wieeele lat temu. Teraz do tego wróciłam i się uczę. Na razie robię buciki dla dziecka.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za komentarz :))