W maju byliśmy zaproszeni na komunię, do syna mojego brata ciotecznego.
Z tej okazji miałam powód, aby wystroić moją rozbrykaną córeczkę w sukienkę. Chciałam, aby ładnie się prezentowała, dlatego kupiliśmy jej śliczną kolorową sukienkę i fioletowe buciki (szczerze mówiąc, to były jedyne, jakie pozwoliła sobie przymierzyć w sklepie). Do bucików chciałam dokupić jej czapeczkę, idealnie pasującą odcieniem, ale niestety nigdzie nie mogłam takiej znaleźć. Pomyślałam, że w takim razie sama zrobię dziecięciu nakrycie głowy i tak powstał fioletowy kapelusik z blado - różowym kwiatkiem.
Córcia bardzo lubi zdejmować czapeczkę z głowy, więc koniecznie musiałam dorobić i doszyć do niej troczki.
Tak prezentuje się czapeczka na główce Małej oraz kwiatek w przybliżeniu.
Jeśli chodzi o szydełkowe kwiatki, to uważam, że są one piękną ozdobą, którą można wykorzystać na wiele sposobów np. jako broszkę lub właśnie doszyć do czapki, czy też szalika.
Różowa idealnie pasuje do prostej, czarnej, sukienki, a także do kurtki ze sztucznej skóry. Czerwona ładnie będzie wyglądać, na białym, niebieskim, a także na czarnym tle.
Taką broszkę można także wykorzystać, jako zapięcie szydełkowej kosmetyczki, lub spiąć nią apaszkę. Możliwości jest naprawdę wiele.
Tak kwiatki prezentują się razem.
Życzę wszystkim miłego weekendu :)). Ja mam w planach dokończenie niebieskiej serwetki, aby móc się nią, po niedzieli pochwalić.
Pozdrawiam.
ładna czapeczka. :)
OdpowiedzUsuń